Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 2
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wieści z przemyskiej podstrefy ekonomicznej
#72
Cytat:ludzi którym się nie udało w życiu jak tobie Tongue traktujesz jak nieudaczników
Zgadza się. Tutaj pomimo rozbieżnych opinii na różne tematy - zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości.
Skoro ja mogę - dlaczego ktoś nie może ?
Idąc tym tokiem rozumowania... musisz kolego zwrócić uwagę na jeden bardzo ważny fakt: Skupiasz się na mojej osobie , jednocześnie opisując siebie jako wzór do naśladowania. Odbiegłeś od tematu tak daleko że nawet nie wiesz jak wrócić.
Ja napisałem (a raczej zobrazowałem) jak wygląda sytuacja inwestycji.
Ty napisałeś jaki to ty nie jesteś super i ile to ty nie zarabiasz.
Tak ukończyłeś studia - gratuluję - mi się to nie udało. Może zabrakło mi determinacji ? Całkiem możliwe.

Własny dochodowy interes - marzenie większości polaków - 9K PLN na rękę ? Całkiem pokaźna sumka pozwalająca żyć na bardzo przyzwoitym poziomie.

Do jeszcze jednej rzeczy pragnę się odnieść...
6 pracowników to jakieś 12 tysięcy złotych brutto... (zakładając że każdy ma u ciebie umowę o pracę i zarabia około 2000zł brutto) plus twoja pensja .. razem pewnie ze 20 tysięcy kosztów (samych wynagrodzeń)
Pewnie drugie tyle kosztów wydajesz na utrzymanie firmy - jakieś 40 tysięcy złotych... liczmy że 50 tysięcy... i to zarabia twoja firma w miesiąc.
Naprawdę (mówię całkowicie szczerze) gratuluję.
7 osób jest potrzebnych żeby w miesiąc zarobić 50 tysięcy...
Wyobraź sobie że zatrudniasz jedną osobę... która tyle dla ciebie zarobi... a zapłacisz jej 5000zł brutto.... opłaca się ?
Otóż wychodzi na to że masz BARDZO NIEWYKWALIFIKOWANY personel...

Próg marży żeby dostać premię mam na poziomie 40 tyś... Tyle zarabiam dla mojej firmy co miesiąc... a ona w zamian odpala mi z tego jakieś 8-10%...
Zwolniłbyś w czasie kryzysu pracownika który zarabia dla ciebie 40 tyś złotych na czysto ? (oczywiście minus podatek dochodowy)


Cytat:a jak bym dokręcił śrubę swoim pracownikom to i x3 lecz w przeciwieństwie do ciebie ja uczę swoje dzieci szacunku do ludzi czy to jest sprzątaczka , sprzedawca lub magazynier .
Ja również szanuje każdego człowieka który swoją pracę (jaka by ona nie była) traktuje poważnie i podchodzi do niej profesjonalnie... ale nie narzeka że nie "jest źle" i "za najniższą to się nie da przeżyć"


Wycieczki osobiste zostawmy sobie na inne okazje - chcę jedynie pokazać że dobry pracownik to taki który jest zadowolony ze swojej pracy.
A dobry pracodawca to taki który wie w co warto inwestować - jak widać twoja firma potrzebuje bardzo dużo nakładu pracy (zakładając że przestrzegasz kodeksu i Twoi pracownicy mają 40 godzinny tydzień pracy)
To po leciutkich kalkulacjach.. wychodzi mi na to że potrzebujesz ponad 1000 (tysiąc roboczogodzin) żeby zarobić 50 tysiaków....
Ja potrzebuję na to jednej trzeciej tego czasu....


Cytat:Czemu uważasz, że spoleczenstwo w Przemyślu jest głupsze i bardziej leniwe od mieszkańców Mielca?

Wcale nie uważam że mieszkańcy mielca są mniej leniwi od przemyślan !
Twierdze jedynie że lokalizacja strefy w mielcu nie jest "ot tak"
Po prostu - łatwiej tam o dobrze wykwalifikowaną kadrę. tak znienawidzony rzeszów, niesety ale "produkuje" pracowników od najniższego szczebelka (Czyli pan Zdzich co śrubkę dokręca - ale wie jak to zrobić żeby się nie zabić) do kadry kierowniczej wysokiego szczebla.
A że siła robocza jest tania, łatwo dostępna i lokalizacja inwestycji w strefie to same korzyści... to gdzie indziej postawić zakład ?
Niedaleko lotnisko w jasionce i inkubator technologiczny...
Niedaleko Jasionki jest bardzo dużo inwestycji.
Poza tym pracodawcy już od 'maleńkości" podłapują co lepszych uczniów i studentów niejako "przyuczając" ich pod siebie dużo wcześniej i co najwazniejsze ZA DARMO za pomoca stażów i praktyk zawodowych...


Wiadomości w tym wątku
RE: Wieści z przemyskiej podstrefy ekonomicznej - przez kierowiec - 25-09-2013, 16:38



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości