Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Humor :)
#21
Fuj !
#22
A to wczorajsza akcja w lubelskim MPK. Tamtejsi kierowcy zamiast obowiązkowych uniformów nałożyli strój.. św. Mikołaja. Akcja bardzo spodobała się mieszkańcom, a zdjęcia kierowców obiegły media społecznościowe. To przykład jak prosta akcja, nie wymagająca wielkich nakładów finansowych może przełożyć się na marketingowy sukces miasta. Wystarczy troszkę ruszyć główką.

[Obrazek: 1386428766_fd9ruv_600.jpg]

więcej zdjęć: https://www.facebook.com/media/set/?set=...128&type=1

info o akcji: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.../131209671
#23
[quote='Kostek' pid='20308' dateline='1386433845']
To przykład jak prosta akcja, nie wymagająca wielkich nakładów finansowych może przełożyć się na marketingowy sukces miasta. Wystarczy troszkę ruszyć główką./quote]

I co z tego ruszania główką wynika dla Lublina.Bo na przykład ja w życiu nie byłem w tym mieście, i nic, i nikt mnie tam nie ściągnie, choćby w lubelskim MPK zatrudnili na etacie oprócz podróbki elfa także św. Mikołaja z Miry oraz dajmy na to Dieda Moroza z daliekoj ruskoj głubinki.Cool
Homo nulli coloris
#24
Taki tam heheszek z naszego prezydenta Big Grin

[Obrazek: kecb34.jpg]

Coś w tym jest.. Wink
#25
Zamiast kolejnych pomników tragedii, bólu i cierpienia zróbmy coś fajnego i pozytywnego.

Na przykład to.. Smile

[video]http://www.youtube.com/watch?v=nS25n-b8zMo&feature=youtu.be[/video]
#26
projekt trochę albo aż za bardzo skopiowany od pomysłu Tarnowa


#27
To nie kopia a własna wersja teledysku do piosenki "Happy", którą stworzyły również inne polskie miasta jak: Warszawa, Trójmiasto, Kraków. Tak czy owak - pomysł git !
#28
Raczej smutne niż śmieszne ale zdaje mi się, że główny bohater powiedział "My z Przemyśla".


#29
Identyczną sytuację jakiś czas temu mieli moi znajomi. Będąc w Reichu też nie pozwolono im zapłacić kartą tylko ze względu na to, że nie była niemiecka. Nie mogli uzyskać odpowiedzi dlaczego karta płatnicza z Polski jest inna niż karta płatnicza z Niemiec. Nie, bo nie... Jawna dyskryminacja...
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
#30
(09-06-2014, 16:50)tira-rira napisał(a): Identyczną sytuację jakiś czas temu mieli moi znajomi. Będąc w Reichu też nie pozwolono im zapłacić kartą tylko ze względu na to, że nie była niemiecka. Nie mogli uzyskać odpowiedzi dlaczego karta płatnicza z Polski jest inna niż karta płatnicza z Niemiec. Nie, bo nie... Jawna dyskryminacja...
Nie wiem na ile to da się przełożyć na Niemcy, ale np. w UK też jest problem z kartami. Dokładniej chodzi o to, że większość polskich kart to karty chipowe, natomiast terminale w Wielkiej Brytanii w celu uzyskania PINu nie łączą się z bankiem. Nie muszą, bo PIN jest zapisany na karcie (pasku magnetycznym). Obsługa karty odbywa się więc OFFLINE.
Być może w Reichu jest to samo.

A co do tego "Pana", to zachował się typowo po polsku, zwykły gbur, żeby nie powiedzieć gorzej. Jakkolwiek nikomu nie zazdroszczę podobnych sytuacji...




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości