Ocena wątku:
  • 1 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Rozbudowa i przebudowa Synagogi przy Unii Brzeskiej
Pozostaje żyć ze stacją Sad

Miejska tkanka ważniejsza niż funkcjonalność dla mieszkańców - dobrze ze tylko na forum możesz się realizować Smile
(26-11-2015, 13:30)randall napisał(a): Pozostaje żyć ze stacją Sad

Miejska tkanka ważniejsza niż funkcjonalność dla mieszkańców - dobrze ze tylko na forum możesz się realizować Smile

Jaka funkcjonalność dla mieszkańców? O czy ty piszesz? Większość mieszkańców i tak jeździ tankować paliwo gdzie jest taniej a nie tam gdzie ma najbliżej. Co najwyżej w nocy po weekendowej imprezie wstąpi na hot-doga. I gdyby nagle stację by zlikwidowano, nikt by nie protestował aby ją przywrócić. Zejdź na ziemię.

A co do dygresji o tym gdzie mogę się realizować a gdzie nie, niech cię głowa o to nie boli.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
Jest to też jedno z niewielu miejsc gdzie można podjechać na kawę w centrum i nie szukać parkingu przez pół godziny. Itp, itd.
(26-11-2015, 15:43)randall napisał(a): Jest to też jedno z niewielu miejsc gdzie można podjechać na kawę w centrum i nie szukać parkingu przez pół godziny. Itp, itd.

Haha, a ja myślałem, że na kawę to się jeździ do kawiarni a nie na stację benzynową Big Grin
Cieszcie sie ze jest ta stacja, bo przyslania paskudna jak narazie Synagoge wraz z placem do niej nalezacym, nie wspominajac o kamienicy w tle i wiecznie wywieszonym na jej balkonach praniem....
Zastanawiam się o co te kruszenie kopii, walka prawie na ostre.Jak sobie przypominam pierwsza wzmianka na niniejszym Forum o przebudowie i rozbudowie synagogi na placu Unii Brzeskiej pojawiła się gdzieś na początku roku 2011. Mamy końcówkę roku 2015 a jakoś nie widzę by inwestor miał chęci na przeprowadzenie tej inwestycji. Jak na razie chwali się ładnymi wizualnymi obrazkami (to już trzecia wizualizacja) ale to nie przybliża chwili rozpoczęcia robót. Mieliśmy w Przemyślu sporo wizualizacji różnych inwestycji. choćby osiedle mieszkaniowe przy Tatarskiej (chociaż tu widziałem. że plac na którym miały stanąć bloki został wykarczowany), hotelu na Zniesieniu, że nie wspomnę centrów handlowych o szumnych nazwach, jak Galeria Przemyśl, Cegielnia czy Karmina.Jeśli ktoś wie o innych podobnych projektach może się tu pochwalić. Dlatego nie o czym dywagować należy mieć nadzieję, że synagoga nie podzieli losu poaustrowęgierskich koszar przy zbiegu Rokitniańskiej i Czarnieckiego, które wygląda na to, że zapomniane, w ciszy odchodzą w niebyt.
Homo nulli coloris
Pamiętam jak budowano stację Statoil-Zasanie. Był to chyba rok 96 lub 97. Wśród mieszkańców panowały opinie w stylu "wreszcie ktoś posprząta syf, który straszy od lat". Czy ktoś pamięta jak wyglądała ta okolica przed budową stacji? Nie ma co się dziwić konserwatorom, w tamtych czasach były zupełnie inne realia i myślenie.

Dziś sprawa wygląda nieco inaczej. Wg mnie można by nawet wybrukować większość asfaltowych ulic w centrum miasta by wyróżnić zabytkowe centrum. Niestety funkcjonalność depcze wyobraźnię.

Z drugiej strony ktoś tu zauważył ciekawe zjawisko! Gdzie byliście jak budowano myjnię na pl. Floriana? Z tego co pamiętam większość z was popierała projekt.
Zdziwiony wówczas waszym wsparciem wyszedłem na ulicę zapytać mieszkańców i powstało to:





Co do stacji na Ratuszowej. Stoi tam już nowe muzeum wielokrotnie krytykowane przeze mnie, może nie architektonicznie (choć styropianowa ściana straszy) ale raczej wciśnięciem budynku "na żywca".
Maiczel - gwoli ścisłości - nikt z FRP nie pochwalał zabudowy Placu Floriana. Jak pamiętam informację o planach miasta jako pierwszy podał Tira-rira, co pewnie było w niesmak włodarzom miasta, bo temat podchwyciły lokalne media, a sami mieszkańcy ul. Kopernika mogli dzięki temu wszcząć stosowne działania. Sprawa otarła się aż o Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Chomie zależało na sprzedaniu tej działki, bo przecież budżet tonął w długach i ostatecznie budowę rozpoczęto. Natomiast zdanie mieszkańców jak zwykle zostało zignorowane.

Co do Statoila. Estetyka budynku nie powala. Nie spodziewam się, by właściciel dostosował ją do otoczenia lub też całkowicie zrezygnował z prowadzenia działalności. Z tym miejscem można było coś zrobić kiedy likwidowano poprzednio znajdującą się tu stację np. poprzez zmianę przeznaczenia tego terenu. Ale w tamtych czasach nikt interesował się ochroną historycznego krajobrazu. Teraz to już po ptakach. Jedynie co może cieszyć to to, że stacja znajduje się lekko poniżej poziomu Grunwaldzkiej i nie jest tak dobrze widoczna z każdego miejsca.
(26-11-2015, 16:39)Kostek napisał(a):
(26-11-2015, 15:43)randall napisał(a): Jest to też jedno z niewielu miejsc gdzie można podjechać na kawę w centrum i nie szukać parkingu przez pół godziny. Itp, itd.

Haha, a ja myślałem, że na kawę to się jeździ do kawiarni a nie na stację benzynową Big Grin

Wiadomo że do kawiarni najlepiej i najchętniej, ale takich żeby można było zaparkować i pójść po kawę / na kawę u nas praktycznie nie ma. Mając 20 minut wolnego między różnymi obowiązkami na mieście to idealna opcja, bo zanim znajdzie się miejsce w rynku do zaparkowania to ten czas już minie Wink No i mają teraz nowy ekspres Big Grin
To rusz d**ę i przespaceruj się do kawiarni a nie biadol, że nie możesz znaleźć miejsca do parkowania.

Od tego momentu koniec dywagowania o kawie i znalezieniu miejsca do parkowania.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości