09-02-2011, 17:33
Fajne fajne... tylko kilka uwag mam i ciekawy jestem co o nich myślicie:
1. wloty na rondo powinny być bardziej podgięte. Nie powinno się dawać możliwości jazdy "po stycznej" bo będą zapierdzielać prawym pasem i będzie to bardzo niebezpieczne.
2. jak już wloty będą bardziej podgięte = uspokoimy ruch, można przejścia dla pieszych wyciągnąć na powierzchnię. Przy odpowiednim odsunięciu od ronda (co najmniej 20-22 m) będą one wystarczająco bezpieczne (przejście przez dwa pasy ruchu to nie jest jakiś wyczyn, szczególnie jak pojazdy dojeżdżają/zjeżdżają z ronda). Obniży Ci to znacznie koszty inwestycji - i stanie się ona bardziej możliwa do zrealizowania.
3. Ja bym tu żadnej sygnalizacji nie robił.. Jeśli robicie rondo z sygnalizacją to lepiej zrobić skrzyżowanie skanalizowane... zajmuje mniejszą powierzchnię, a przepustowość porównywalna.
4. średnica wyspy środkowej =50m to jest rozległe rondo... można je trochę zacieśnić... do 40m... ?
Jak to się Wam widzi? Pozdrawiam
1. wloty na rondo powinny być bardziej podgięte. Nie powinno się dawać możliwości jazdy "po stycznej" bo będą zapierdzielać prawym pasem i będzie to bardzo niebezpieczne.
2. jak już wloty będą bardziej podgięte = uspokoimy ruch, można przejścia dla pieszych wyciągnąć na powierzchnię. Przy odpowiednim odsunięciu od ronda (co najmniej 20-22 m) będą one wystarczająco bezpieczne (przejście przez dwa pasy ruchu to nie jest jakiś wyczyn, szczególnie jak pojazdy dojeżdżają/zjeżdżają z ronda). Obniży Ci to znacznie koszty inwestycji - i stanie się ona bardziej możliwa do zrealizowania.
3. Ja bym tu żadnej sygnalizacji nie robił.. Jeśli robicie rondo z sygnalizacją to lepiej zrobić skrzyżowanie skanalizowane... zajmuje mniejszą powierzchnię, a przepustowość porównywalna.
4. średnica wyspy środkowej =50m to jest rozległe rondo... można je trochę zacieśnić... do 40m... ?
Jak to się Wam widzi? Pozdrawiam