[Kostek]

Kilkudziesięciu młodych ludzi zgłosiło się na casting do filmu fabularnego, do którego zdjęcia rozpoczną się pod koniec września w Przemyślu.

Reżyserem filmu jest Marek Stacharski, przemyślanin z pochodzenia, absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Drugim reżyserem jest Małgorzata Szczepkowska. I to oni właśnie 4 sierpnia przeprowadzali casting. Poszukiwani byli młodzi ludzie, którzy zagrają m.in. kolegów głównego bohatera. – Film nosi roboczy tytuł „Matka i syn” i opowiada o skomplikowanych i momentami trudnych relacjach pomiędzy matką i jej synem – mówi Marek Stacharski. Film będzie kręcony w całości w Przemyślu. – Przemyśl to jedno z najpiękniejszych miast. W niczym nie ustępuje porównywalnym miastom we Francji czy we włoskiej Toskanii. Chcemy, by miasto było jednym z bohaterów tego filmu, by jego niezwykły klimat tworzył „obudowę” całej akcji – tłumaczy Małgorzata Szczepkowska.
Na casting zgłosiło się kilkudziesięciu młodych ludzi. – Jestem zaskoczona ich dużymi umiejętnościami. W tej chwili mamy kłopot z dokonaniem wyborem – twierdzi M. Szczepkowska. – Zgłosiło się wiele utalentowanych osób. Każda z nich jest indywidualnością – dodaje M. Stacharski.
Zdjęcia do filmu potrwają 20 dni. Pierwszy klaps pod koniec września. – Na początku września prawdopodobnie przeprowadzimy jeszcze jeden casting, do epizodów – zapowiadają reżyserzy.

źródło: http://www.zycie.pl/aktualnosci.php?nr=1005

[milk4]

Kilkudziesięciu młodych ludzi zgłosiło się na casting do filmu fabularnego, do którego zdjęcia rozpoczną się pod koniec września w Przemyślu.

Reżyserem filmu jest Marek Stacharski, przemyślanin z pochodzenia, absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Drugim reżyserem jest Małgorzata Szczepkowska. I to oni właśnie 4 sierpnia przeprowadzali casting. Poszukiwani byli młodzi ludzie, którzy zagrają m.in. kolegów głównego bohatera. – Film nosi roboczy tytuł „Matka i syn” i opowiada o skomplikowanych i momentami trudnych relacjach pomiędzy matką i jej synem – mówi Marek Stacharski. Film będzie kręcony w całości w Przemyślu. – Przemyśl to jedno z najpiękniejszych miast. W niczym nie ustępuje porównywalnym miastom we Francji czy we włoskiej Toskanii. Chcemy, by miasto było jednym z bohaterów tego filmu, by jego niezwykły klimat tworzył „obudowę” całej akcji – tłumaczy Małgorzata Szczepkowska.
Na casting zgłosiło się kilkudziesięciu młodych ludzi. – Jestem zaskoczona ich dużymi umiejętnościami. W tej chwili mamy kłopot z dokonaniem wyborem – twierdzi M. Szczepkowska. – Zgłosiło się wiele utalentowanych osób. Każda z nich jest indywidualnością – dodaje M. Stacharski.
Zdjęcia do filmu potrwają 20 dni. Pierwszy klaps pod koniec września. – Na początku września prawdopodobnie przeprowadzimy jeszcze jeden casting, do epizodów – zapowiadają reżyserzy.

źródło: http://www.zycie.pl/aktualnosci.php?nr=1005

Bardzo miła wiadomość! Tym bardziej, że Przemyśl nie pierwszy raz już został doceniony. Trzeba wszak przypomnieć, że to właśnie w Przemyślu rozgrywała się akcja filmu "Kronika wypadków miłosnych" Andrzeja Wajdy. Ciekawostką jest, że nasze miasto zagrało..... Wilno

[Przemas]

Bardzo miła wiadomość! Tym bardziej, że Przemyśl nie pierwszy raz już został doceniony. Trzeba wszak przypomnieć, że to właśnie w Przemyślu rozgrywała się akcja filmu "Kronika wypadków miłosnych" Andrzeja Wajdy. Ciekawostką jest, że nasze miasto zagrało..... Wilno

Pamiętam jak kręcili "Kronikę..." w Przemyślu - to było jakoś w 1985 roku. Mam z tamtego okresu autograf Andrzeja Wajdy na "laurce" specjalnie dla mnie narysowanej przez artystę (nie pamiętam nazwiska, ale ten pan nazywał się chyba Dubaj).

[Wujek Samo Zło]

Przemyśl na dużym ekranie

Życie Podkarpackie, 2010.09.01

Już wkrótce w Przemyślu pojawią się znane polskie gwiazdy filmowe! Pod koniec września w mieście rozpoczną się zdjęcia do pełnometrażowego filmu fabularnego pod roboczym tytułem Matka i syn. Reżyserem filmu jest przemyślanin Marek Stacharski, którego debiutancki obraz Przebacz był pokazywany na wielu międzynarodowych festiwalach, gdzie otrzymał kilka prestiżowych nagród.

Głównym tematem najnowszego projektu są relacje pomiędzy matką a dorastającym synem. Twórcy przeprowadzili w Przemyślu już dwa castingi. Ich celem było wyłonienie odtwórców ról dziecięcych i młodzieżowych.

- Podczas castingów spotkaliśmy niezwykle interesujące i utalentowane osoby. Spośród nich wybierzemy kilka, które zagrają w naszym filmie - mówi Stacharski. - Mamy nadzieję, że udział w tym projekcie będzie dla nich nie tylko dużą przygodą, ale także szansą na pokazanie swoich umiejętności szerszej publiczności.

Młodzi debiutanci z Przemyśla i okolic wystąpią obok znanych, profesjonalnych aktorów.

- Udało nam się zaprosić do udziału w filmie między innymi Aleksandrę Nieśpielak, Bartłomieja Topę, Mariusza Drężka, Marcina Kwaśnego, przemyślankę Katarzynę Radochońską oraz legendę polskiego kina Ryszarda Filipskiego - zdradza szczegóły obsady kierowniczka produkcji Bogusława Barzycka. Dodaje również, że marzy, aby "bohaterem" filmu stał się również sam Przemyśl, miasto przepiękne, ale nieco zapomniane. Twórcy chcą wypromować miasto, bo ich zdaniem to miejsce niezwykłe. - Momentami przypomina mi Paryż, momentami kojarzy się z Toskanią. Łączy piękno tamtych miejsc z niepowtarzalnym kresowym klimatem - mówi druga reżyser Małgorzata Szczepkowska.

Realizatorzy zapraszają do udziału w projekcie przemyskich przedsiębiorców, którzy chcieliby promować swoje firmy przy okazji produkcji filmowej. Więcej informacji na temat współpracy można uzyskać, wysyłając maila pod adres wisefilm@yahoo.pl.

[Kostek]

W PRZEMYŚLU POWSTAJE FILM DOKUMENTALNY O RENI SPIEGEL

W Przemyślu powstaje film dokumentalny o Reni Spiegel - wojenna opowieść przemyskiej Żydówki. Tomasz Magierski, polski reżyser pracujący w Stanach Zjednoczonych, dotarł do jej pamiętników i najpierw, między innymi dzięki jego inicjatywie zapiski utalentowanej literacko dziewczyny wydano drukiem. Teraz powstaje film. Zagra w nim przemyska młodzież, która wcześniej przygotowała spektakl teatralny na podstawie pamiętników.

Reżyser Tomasz Magierski uważa, że 700-stronicowy pamiętnik to najlepsza nieopowiedziana dotychczas historia z czasów wojny i doskonały materiał na film fabularny w przyszłości.

W niezwykłym scenariuszu napisanym przez życie jest Polak, który pomaga siostrze bohaterki w getcie, a nawet dobry Niemiec, który ratuje jej matkę w Warszawie. W powstającym dokumencie grają młodzi ludzie z Przemyśla, którzy wcześniej przeczytali dziennik i przygotowali spektakl teatralny o swojej rówieśniczce.

W filmie Tomasza Magierskiego nie ma jednej Reni Spigiel, gra ją wiele młodych dziewczyn. Reżyser chce, by były czymś w rodzaju chóru z greckiej tragedii, który przekazuje pewną uniwersalną prawdę. W ten sposób chce uzmysłowić, że Renia była taka samą dziewczyną jak wiele współczesnych przemyślanek.

Renia Spiegiel zaczęła pisać swój pamiętnik jako uczennica III klasy żeńskiego gimnazjum. W dniu 17 tych urodzin trafiła do przemyskiego getta. Rok później zginęła tam zastrzelona przez Niemca. O 6 lat młodsza siostra Reni Ariana, która przechowała dziennik przed wojną była nazywana polską Shirley Temple, zagrała w kilku filmach fabularnych. Jej udało się przeżyć wojnę, teraz mieszka w Stanach Zjednoczonych.

źródło: http://rzeszow.tvp.pl/26001020/w-przemys...ni-spiegel