Liczba postów: 1.203
Liczba wątków: 22
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
1
Byłem wczoraj w parku, zauważyłem, że zdemontowano ogrodzenie wraz z bramą wejściową od Reja.Nawiasem mówiąc ogrodzenie zabytkowe, pochodzące z klatek zwierzyńca (mini ZOO jak powiedzielibyśmy dzisiaj) mieszczącego się gdzieś przed wiekiem w parku. Mam nadzieję, że tylko do renowacji a nie na złom!
Homo nulli coloris
Liczba postów: 987
Liczba wątków: 36
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
1
blacha, no nie pasuje i już.
Liczba postów: 1.203
Liczba wątków: 22
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
1
31-10-2009, 19:18
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 31-10-2009, 19:23 przez Gała.)
Nieprawdaż? Paskudnie to wyszło. Ktoś musiał długo myśleć, by to tak totalnie spieprzyć! I jeszcze te klimatyzatory pasujące do zabytkowego obiektu, jak nie przymierzając owa blacha na facjatach do reszty dachu!
Homo nulli coloris
Liczba postów: 451
Liczba wątków: 5
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
0
Ehh za bardzo sie cieszylem z remontu tego budynku jak i planowanej rewitalizacji parku zeby teraz krytykowac cala ta inwestycje. Fakt faktem wizualnie dobrze to wyglada, mogli przeciez calosc pokryc blacha, pewne niedociagniecia wszedzie sie zdazaja, szkoda ze konserwator zabytkow nie zadbal o to zeby takich niedociaglosci nie bylo, a klimatyzatory fakt pewnie potrzebne, to mogly by byc calkiem z tylu budynku gdzie nie bylo by ich widac albo w wydzielonym innym miejscu gospodarczym, nie problem pociagnac instalacje troche dalej poza obreb "domku"
Liczba postów: 2.717
Liczba wątków: 117
Dołączył: Sep 2009
Reputacja:
4
Jak zobaczyłem klimatyzatory na bocznej ścianie zadałem sobie pytanie: -Cholera, co to ma być?! Ale po chwili namysłu doszedłem do wniosku, że to jednak najodpowiedniejsze miejsce dla nich. Dlaczego? Otóż montaż z frontu (od strony parku) odpada z wiadomych względów, z tyłu również ze względu, że także rzucałyby się w oczy. A tak może w sąsiedztwie nieszczęsnych klimatyzatorów drzewa pokryją się liśćmi i nie będą aż tak straszyły.
Co do ocynkowanej blachy na dachu - to ktoś ewidentnie poleciał w kulki. Wizualizacje przedstawiały czerwoną dachówkę i panele słoneczne. Z jakiego powodu zmieniono projekt - nie wiadomo. Trzeba będzie wysmarować maila do prezydenta z zapytaniem "o co chodzi?"
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny