(23-11-2009, 14:59)Kostek napisał(a): Porównując zdjęcia zamieszczone przez Tira-Rirę z współczesnymi zauważyłem, że prawdopodobnie w okresie międzywojennym (pewności nie mam) dobudowano prawe skrzydło Domku Ogrodnika.Masz rację Kostek. Gdy oglądałem zdjęcia rzucone przez tira-rira, nie pasowała mi za duża odległość pomiędzy samym domkiem a palmiarnią. Nie wiedziałem czemu to przypisać, myślałem coś o perspektywie a do głowy mi nie przyszło, że w momencie fotografowania ta część z facjatą była wyraźnie krótsza (tylko trzyokienna), sięgała do tego dzisiejszego, środkowego ceglanego pasa.I wyraźnie widać na obu fotografiach (starej i nowej), że dachy na nich maja różne kształty. Nowy jest spadzisty, stary zaś kończył się na ścianie z kominem, która sięgała do szczytu dachu (podobny do tego w palmiarni). I jeśli wykonawca pokrywając facjaty blachą ocynkowaną wzorował się na tych fotografiach to gwoli zachowania prawdy historycznej powinien wyburzyć dobudowaną później część domku a nie pleść dyrdymałów (jakby to określił pan prezydent Wałęsa) o zachowaniu wierności oryginałowi.Ale dali tu plamę wykonawca do spółki z konserwatorem zabytków! Czytałem wiele publikacji o Przemyślu ale nigdzie nie spotkałem się z zapisem o dokonanej przebudowie domku ogrodnika.
Homo nulli coloris