Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Mniejsze" inwestycje w budownictwie mieszkaniowym
#21
(04-10-2010, 10:04)Gała napisał(a): No i dlaczego nikt na ten temat nie pisał? Jeśli ktoś wie więcej niech rzuci parę zdań. W końcu kamienica ma powstać w ścisłym centrum a to chyba interesuje wszystkich, którym na sercu leży dobro tego miasta.

Czekałem na konkretniejsze informacje Smile Owa inwestycja miał już ruszyć dobre kilka, a może i kilkanaście miesięcy temu. Były problemy z konserwatorem: to się nie podoba i tamto się nie podoba. Były też problemy z oknami w sąsiadujących kamienicach i z wycinką drzew SmileSmileSmile Z tego co pamiętam to mieszkaniówki tam nie będzie, ale gastronomia i finanse tak.
Jak się uda załatwić wizualizacje i coś więcej, to znajdzie się to na forum.
#22
wizualizacje moglbym zamiescic ale nie wiem czy inwestor nie mialby nic przeciwko...
#23
(04-10-2010, 11:06)Przemyslanin napisał(a): wizualizacje moglbym zamiescic ale nie wiem czy inwestor nie mialby nic przeciwko...
...my na pewno nie będziemy mieli nic przeciwko...Big Grin
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
#24
(04-10-2010, 11:06)Przemyslanin napisał(a): wizualizacje moglbym zamiescic ale nie wiem czy inwestor nie mialby nic przeciwko...

nie żebym namawiał Big GrinBig GrinBig Grin ale fajnie by było tak wieczorem zobaczyć wizualizacje owej kamienicy na naszej stronie SmileTongue
#25
Oby tylko później nie było sytuacji, że kamienica zostanie wybudowana, a za kilka lat będą się w niej znajdowały puste lokale.


Oczywiście dobrze, że coś powstaje, ale po prostu zaczyna mnie irytować zjawisko, które ostatnio zauważyłam, a mianowicie wystarczy przejść się wzdłuż 3go maja czy Mickiewicza, aby zobaczyć ile lokali pozostało pustych po otwarciu pasażu w Tesco. A w kilku punktach (co gorsza) na miejscu powiedzmy Sarafisu pojawił się kolejny "Szmatex", który ktoś pięknie nazwał "Outlet z markową odzieżą z zagranicy".

Sorry za offtop, ale mnie to bulwersuje, milk4
#26
(04-10-2010, 16:11)milk4 napisał(a): Oby tylko później nie było sytuacji, że kamienica zostanie wybudowana, a za kilka lat będą się w niej znajdowały puste lokale.


Oczywiście dobrze, że coś powstaje, ale po prostu zaczyna mnie irytować zjawisko, które ostatnio zauważyłam, a mianowicie wystarczy przejść się wzdłuż 3go maja czy Mickiewicza, aby zobaczyć ile lokali pozostało pustych po otwarciu pasażu w Tesco. A w kilku punktach (co gorsza) na miejscu powiedzmy Sarafisu pojawił się kolejny "Szmatex", który ktoś pięknie nazwał "Outlet z markową odzieżą z zagranicy".

Sorry za offtop, ale mnie to bulwersuje, milk4

Akurat ta lokalizacja jest skazana na sukces. Po pierwsze to nowa kamienica - bez problemu można tam urządzić super mieszkania. Wyśmienita lokalizacja pod gastronomie, finanse itp.
A co pasażu w Tesco to nie odpływajmy - ile sklepów się tam przeniosło ?? 5-6 może 7 ????
A skoro mieszkańcy gustują w markowej odzieży z zagranicy to inni im umożliwiają zakupy. A no i przecież nasi busiensssssssmani przemyscy muszą tez mieć przykrywkę prawda ??
#27
Bylibyście za tym, gdyby ktoś chciał wybudować w Przemyślu nowe budynki o wysokości większej niż 8 pięter? (oczywiście nie blisko centrum). Czy uważacie, że nowoczesne wysokie budownictwo mogłoby zaszkodzić klimatowi naszego miasta? Przez lata 80-te wybudowano w Przemyślu około 25 wieżowców, ostatni o ile się nie mylę na początku lat 90tych. Może to trochę szczęścia, może przypadku, że z daleka od centrum. W tamtych latach nikt nie myślał o takich rzeczach czy coś gdzieś pasuje. Moim zdaniem wieżowce na Bakończycach bardzo się gryzą z Pałacem Lubomirskich. Pozdrawiam.
Wherever I May Roam
#28
(03-11-2010, 23:00)Nomad napisał(a): Bylibyście za tym, gdyby ktoś chciał wybudować w Przemyślu nowe budynki o wysokości większej niż 8 pięter? Czy uważacie, że nowoczesne wysokie budownictwo mogłoby zaszkodzić klimatowi naszego miasta? Przez lata 80-te wybudowano w Przemyślu około 25 wieżowców, ostatni o ile się nie mylę na początku lat 90tych.

Z tymi 25 drapaczami chmur to lekka przesada, jakoś mi wychodzi około dwudziestu: na Bakończycach 2, na Popielowie 3, na Rycerskim 5 lub 6, na Warneńczyka 2, na Stanisława Augusta 2 i rejon Borelowskiego/Rogozińskiego chyba 5.Może o jakimś zapomniałem?Ale nie chodzi o ilość tylko o lokalizacje tych wieżowców.Wybudowane są albo w miejscach gdzie po prostu nie współgrają architektonicznie ze stojącymi tam od dawna budynkami i sterczą nad nimi jak wyrzuty sumienia (Popielów, Stanisława Augusta czy Bakończyce) lub po prostu są zlokalizowane takich miejscach (Borelowskiego, Rogozińskiego), że po prostu niszczą (blokują) panoramę miasta widoczną z naturalnych miejsc widokowych na Winnej Górze. Gdyby znalazł się inwestor chcący budować tego typu budynki, o których piszesz to dlaczego nie? Jest w Przemyślu dzielnica lub powiedzmy część miasta zwana teraz Kąt choć przez dziesięciolecia a może i dłużej zwano ją Kut.Jest to pusta część miasta w zakolu Sanu, na północ od Wilcza, między Sanem a nowo powstającą obwodnicą. W zasadzie wg mnie jest to chyba jedyne miejsce w mieście gdzie można by wybudować kilka niezbyt wysokich wysokościowców bez uszczerbku dla image naszego miasta a może by było to z korzyścią dla wizerunku Przemyśla.Wyobraź sobie nowy bulwar nad Sanem a wzdłuż niego średnio wysokie budynki odbijające się w rzece. Co?
Homo nulli coloris
#29
Wymieniłeś chyba wszystkie nasze wieżowce poza tymi z Monte Cassino. Bulwar z wysokimi budynkami odbijającymi się w Sanie brzmi nieźle.
Wherever I May Roam
#30
Z tego co się orientuję, obowiązujące miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego nie przewidują potencjalnej budowy "wieżowców". Generalnie wg tych dokumentów budynki wielorodzinne nie mogą być wyższe niż 15m. W sumie to bardzo dobrze natomiast nie miałbym nic przeciwko temu by we wschodniej części miasta takie budynki - oczywiście ciekawe architektonicznie - powstały.

Na dzień dzisiejszy jedynie wieżowce na Monte Cassino mają odpowiednią lokalizację - abstrahując od ich formy architektonicznej. Resztę wieżowców powinno się wyburzyć a w ich miejsce postawić coś odpowiedniego. Zawsze jak spoglądam z balkonu na panoramę miasta to widoki psują mi 2 wysokie bloki na Warneńczyka. Zgroza.

Aha nie wiem czy wiecie, ale to że w Przemyślu w zasadzie nie ma zbyt dużej ilości "wieżowców" związane jest z Rzeszowem. Podczas boomu budowlanego w latach '70-'80 Rzeszów przodował w ich budowie i było ogromne zapotrzebowanie na dźwigi osobowe (windy jak to niektórzy niepoprawnie nazywają Wink). W związku z tym zablokowano budowę takich wieżowców w Przemyślu ze względu na brak dostępności "wind" które pchane były do Rzeszowa.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości