Liczba postów: 87
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2010
Reputacja:
0
Patrzę sobie na te zdjęcia i serducho rośnie, kiedy się widzi jak pięknieją niektóre kamienice. Sam mieszkam w takiej starej i niedoinwestowanej od lat kamienicy i zastanawiam się w jaki sposób ... tzn. może inaczej ... na jakiej podstawie można starać się o dotacje od konserwatora bądź o fundusze unijne. Nie ma na ten temat tzw. "zielonego pojęcia". Może ktoś wie, a jak wie, to może podzieli się swoją wiedzą na szerszym forum? Pozdrawiam.
Liczba postów: 561
Liczba wątków: 11
Dołączył: Aug 2011
Reputacja:
1
ciekawe co na to konserwator zabytków w tych miastach?
Liczba postów: 264
Liczba wątków: 7
Dołączył: Jan 2010
Reputacja:
0
Nie wierze... Jest zdjęcie tej kamienicy na fotopolska.eu
Liczba postów: 23
Liczba wątków: 2
Dołączył: Oct 2011
Reputacja:
0
Właśnie, to jest ciekawy temat te dotacje. Ma ktoś jakieś doświadczenie w tym zakresie?
Liczba postów: 856
Liczba wątków: 55
Dołączył: Oct 2009
Reputacja:
6
03-10-2012, 8:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-10-2012, 8:13 przez Wujek Samo Zło.)
Trzeba jak najszybciej napisać (lub lepiej udac się osobiście) do konserwatora miejskiego (jeżeli w Przemyślu taki jest), a przede wszystkim do wojewódzkiego (siedzibę ma wreszcie w Przemyślu). Przemyśl jest tak małym miastem i remontów nie jest znowu tak dużo, żeby konserwator nie wiedział co się dzieje. Ciekawe czy świadomie wydał pozwolenie na taką dewastację, czy może jest to radosna twórczośc właścicieli kamienicy...
ps. jaki kurwa sens ma okładanie kamienicy styropianem o grubości 2 cm...
Liczba postów: 87
Liczba wątków: 7
Dołączył: Feb 2010
Reputacja:
0
Właśnie wysłałem e-mail do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Przemyślu. Zobaczymy czy to coś da.