Nieprawdaż? Paskudnie to wyszło. Ktoś musiał długo myśleć, by to tak totalnie spieprzyć! I jeszcze te klimatyzatory pasujące do zabytkowego obiektu, jak nie przymierzając owa blacha na facjatach do reszty dachu!
Homo nulli coloris
Remont "Domku Ogrodnika"
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|