08-07-2012, 1:16
Ta karteczka to najlepsza antyreklama jaka mozna sobie zrobic...
Jezeli komus zlezy na urlopie w wakacje, nie zatrudnia sie w miejscu gdzie najwiekszy interes jest wlasnie w sezonie wakacyjno-urlopowym... Urlop mozna wtedy wziac w maju badz wrzesniu...
Prawda jest taka ze albo rybka albo pipka... w grudniu jest wiele ladniejszych, wygodniejszych i przyjemniejszych lokali w miescie gdzie mozna napic sie piwa, wtedy mozna by ten lokal zamknac, ale zamykanie go w srodku sezonu to strzal w kolano dla wlasnego interesu...
Jezeli komus zlezy na urlopie w wakacje, nie zatrudnia sie w miejscu gdzie najwiekszy interes jest wlasnie w sezonie wakacyjno-urlopowym... Urlop mozna wtedy wziac w maju badz wrzesniu...
Prawda jest taka ze albo rybka albo pipka... w grudniu jest wiele ladniejszych, wygodniejszych i przyjemniejszych lokali w miescie gdzie mozna napic sie piwa, wtedy mozna by ten lokal zamknac, ale zamykanie go w srodku sezonu to strzal w kolano dla wlasnego interesu...