Forum Przemyskich Inwestycji
Ogólne pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - Wersja do druku

+- Forum Przemyskich Inwestycji (https://frp.com.pl/forum)
+-- Dział: Infrastruktura i Transport w Przemyślu (https://frp.com.pl/forum/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Ścieżki rowerowe (https://frp.com.pl/forum/forumdisplay.php?fid=43)
+--- Wątek: Ogólne pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu (/showthread.php?tid=434)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29


Ogólne pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - PatricBateman - 02-12-2010

Założyłem ten wątek aby dyskutować na temat powstających w Przemyślu ścieżek rowerowych, proponować i zastanawiać się nad możliwościami budowy nowych odcinków, itp.


Obecnie powstaje ścieżka przy ulicy Ofiar Katynia - super (!), od Lwowskiej do rogatek miasta od strony osiedla na całej długości ścieżka + chodnik, natomiast z drugiej strony ulicy ścieżka skończy się za budynkiem biurowym ZPP Fibris, a dalej ciąg pieszo-rowerowy. Niestety sposób w jaki została zaprojektowana jest porażający. Poniżej przedstawiam zdjęcia na których widać jak bez sensu zostało to zrobione. Na pierwszym zdjęciu widać słup z rozkładem jazdy MZK umieszczony nie przy tej krawędzi ścieżki co potrzeba, pieszy chcąc nie chcąc musi stanąć na drodze dla rowerów aby sprawdzić odjazd autobusu i winić go za to nie można (identyczna sytuacja jest przy Galerii Sanowa, przejeżdżając tamtędy setki razy, zawsze spotykam taką sytuację)

[Obrazek: 79988052298014664655.jpg]


Drugie zdjęcie jest jeszcze lepsze i komentować go raczej nie muszę

[Obrazek: 51047571546184168719.jpg]

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że z pieszych robi się głupków, najpierw zakazując chodzenia po ścieżce (czerwona kostka bezfazowa) a później pozwalając im siedzieć na przystanku, czy kupować bilet w kiosku stojąc na... czerwonej kostce bezfazowej. I jak tu mieszkańcy Przemyśla mają się nauczyć prawidłowego poruszania po takich ciągach? I jak tu rowerzyści mają nauczyć się jeździć po swoich ścieżkach?


RE: Ogóle pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - KoMpReSsOr - 02-12-2010

Jak dla mnie skrajny idiotyzm... w rzeszku ścieżka omija przestanek tyłem.. a tutaj ? Smile


RE: Ogóle pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - Kostek - 03-12-2010

Za takie gafy projektowe ktoś w ZDM-ie powinien spaść ze stołka..


RE: Ogóle pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - Idealista - 10-12-2010

LOL

W jednym i drugim przypadku widać że za przystankiem jest teren prywatny. Zrzucicie się na wykup?


RE: Ogóle pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - tira-rira - 10-12-2010

(10-12-2010, 12:35)Idealista napisał(a): LOL

W jednym i drugim przypadku widać że za przystankiem jest teren prywatny. Zrzucicie się na wykup?
Żaden mi to argument... Kto w tak debilny sposób projektuje przebieg ścieżki rowerowej? Wystarczyłoby przesunąć wiatę do przodu a ścieżkę puścić za nią. Można? Trzeba tylko mózg wysilić.


RE: Ogóle pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - szeggy - 10-12-2010

Powinno byc tak:
[Obrazek: dsc06677ba.jpg]


RE: Ogóle pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - Idealista - 15-12-2010

(10-12-2010, 14:22)tira-rira napisał(a): Żaden mi to argument... Kto w tak debilny sposób projektuje przebieg ścieżki rowerowej? Wystarczyłoby przesunąć wiatę do przodu a ścieżkę puścić za nią. Można? Trzeba tylko mózg wysilić.

Zgadzam się, można by przesunąć.
Że ścieżka poza przystankiem jest najlepsza to też prawda.

W pokazanej sytuacji pewnie większość ludzi przyznałaby Ci rację...
Ale ja akurat jestem zwolennikiem, aby przystanek stał w oddaleniu od drogi...
Trudniej wtedy oberwać wodą z kałuży lub kawałkami błota śniegowego.
I nie jest ciasno na peronie jak przyjedzie zatłoczony autobus.
I spaliny nie lecą prosto w nos.

Bo mnie męczą pędzące samochody tuż pod nosem

W ogóle najlepsze rozwiązanie to przystanek zorientowany bokiem lub tyłem do ulicy, ale z tak ustawionymi ławkami żeby ludziska widziały czy coś jedzie. Ale ludzie się PRZYZWYCZAILI i takie coś okrzyknęliby idiotyzmem, więc nie będę drążył.


RE: Ogóle pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - tira-rira - 15-12-2010

(15-12-2010, 11:12)Idealista napisał(a): W ogóle najlepsze rozwiązanie to przystanek zorientowany bokiem lub tyłem do ulicy, ale z tak ustawionymi ławkami żeby ludziska widziały czy coś jedzie. Ale ludzie się PRZYZWYCZAILI i takie coś okrzyknęliby idiotyzmem, więc nie będę drążył.
O tym samym rozwiązaniu myślałem i też nasunął mi się taki sam wniosek...

A tak na serio, nie mówimy tu o przesunięciu całej wiaty do krawędzi jezdni - wystarczyłoby ją przesunąć do przodu o jakieś 150cm i wtedy ścieżkę puścić za wiatą - byłby wilk syty i owca cała... Wystarczyło tylko pomyśleć w fazie projektowania... Ale czego wymagać od projektantów w ZDM skoro swego czasu chcieli puścić chodnik przez sam środek Kaponiery obok Galerii Sanowej i uparcie ponoć trwali na swoim stanowisku (co nie Jacek? Big Grin)


RE: Ogóle pogaduchy o ścieżkach rowerowych (ciągach pieszo-rowerowych) w Przemyślu - PatricBateman - 02-02-2011

Tym razem post z serii "miszczowie inżynierowie"

Mam nadzieję, że to jest błąd i taka sytuacja zostanie odpowiednio poprawiona. Jest to oczywiście obwodnica - skrzyżowanie prowadzące do ulicy Konopnickiej. Na czerwono oznaczyłem ścieżki rowerowe, żółtym kolorem chodniki i jak doskonale widać aby przejść przez ulice (nazwijmy ją Konopnicką) i iść wzdłuż obwodnicy potrzeba wykonać ciekawy manewr (czarna strzałka) lub (z czego pewnie wszyscy będą korzystać) po prostu przejść ścieżką. Czy nie można zrobić fragmentu chodnika równoległego do ścieżki? Dla mnie jest to oczywiste i dlatego nie będę tu nikogo obrażał tylko potraktuje to jako żart, błąd programu, wierząc że panowie z Mota Engil dysponują planami odpowiednio poprawionymi.

[Obrazek: 20848795272802486715.jpg]


RE: Ścieżka rowerowa na Bakończyckiej? - Gała - 15-03-2011

(15-03-2011, 18:14)codo napisał(a): Ktoś się przypadkiem orientuje, gdzie się ona znajduje? Chyba mam problemy ze wzrokiem, bo jakoś nigdzie poza znakiem nie mogę jej znaleźć?

codo.Widać, że nie umiesz czytać znaków ustawionych przez nasz prześwietny magistrat.A to takie proste - po chodniku piesi a górą cykliści.Proste?