Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Szpetne reklamy, klimatyzatory, walące się kamienice, itp...
#31
Przeszedłem się dzisiaj Mickiewicza, w tej chwili jest to niezbyt ładna ulica, dopraszająca się remontu. Rekordy "in minus" jednak bije odcinek chodnika od wjazdu na szopę do poczty. Jest to właściwie jeden parking. Przy takiej ilości samochodów i chronicznym braku miejsc parkingowych to mogę zrozumieć. Ale na chodniku co kilkanaście metrów posadzono drzewa, pozostawiając wokół nich niezabrukowany kawałek gruntu o wymiarach mniej więcej 2 na 2 metry. Jeśli ktoś będzie tam niech zwróci uwagę co samochodziarze porobili z tymi niezabrukowanymi miejscami. Widziałem wyryte wądoły niczym na trasie crossu a błoto bryzgające spod kół ruszających aut sięga do parterów kamienic.A wystarczyłoby porządnie ogrodzić owe niezabrukowane miejsca... i spokój. A tak to ulica wygląda jak zagumnie lub jak kto woli zahumenie na jakiejś zapadłej wsi w mrocznych czasach komuny.
Homo nulli coloris
#32
"To że zniknie, jest pewne jak amen w pacierzu" - takie słowa padły podczas spotkania z nami, z ust prezydenta Roberta Chomy. Była to odpowiedź na pytanie - co miasto ma zamiar zrobić z nieszczęsną budką MZK przy Jagiellońskiej? Nie jest tylko ustalony termin odejścia w niebyt tego koszmarka.

Trzymamy za słowo panie prezydencie...
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
#33
(08-12-2009, 14:34)tira-rira napisał(a): "To że zniknie, jest pewne jak amen w pacierzu" - takie słowa padły podczas spotkania z nami, z ust prezydenta Roberta Chomy. Była to odpowiedź na pytanie - co miasto ma zamiar zrobić z nieszczęsną budką MZK przy Jagiellońskiej? Nie jest tylko ustalony termin odejścia w niebyt tego koszmarka.

Trzymamy za słowo panie prezydencie...

Być może przed wyborami samorządowymi (do których się szykuje) dotrzyma słowa, ....być możeHuhHuh
#34
o terminy to bardziej do Prezesa MZK trzeba się zwrócić. Ważne, że i Prezydent i Prezes MZK wiedzą jaki stosunek do tego paszkwila mają mieszkańcy.
#35
rodzice powinni pokryć koszty doprowadzenia do stanu poprzedniego (nie tylko zamalowanie samych napisów, ale żeby nie było różnicy w odcieniach farby - pomalowanie całej ściany, na której są napisy) + powinni zapłacić słoną karę...

13-latkowie zniszczyli sprayem elewację szkoły w Przemyślu

Nowiny, 2010.03.24
Autor: Dariusz Delmanowicz

Przed sądem rodzinnym i nieletnich staną uczniowie jednej z przemyskich podstawówek, którzy zniszczyli jej elewację.

[Obrazek: bilde?Site=NW&Date=20100324&Category=PRZ...=0&title=1]

Dwaj 13-latkowie wymalowali sprayem elewację budynku, schody oraz betonowe podłoże i bruk - informuje przemyska policja.

Dyrekcja placówki oszacowała straty na około 500 złotych.

Chłopcy przyznali się do popełnionego czynu. Ich sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
#36
(06-10-2009, 21:44)Kuxer napisał(a): Kamienica (okropnie obskurna, brudna, nieelegancka), którą widać jak się wychodzi na taras widokowy nowego muzeumSad
Chyba chodzi tu, jak się domyślam o kamienicę przy Kazimierzowskiej 12 (tuż przy schodach), której dość paskudne tyły wychodzą na Ratuszową. Jeśli tak, to problem rozwiązany, od wczoraj montowane są przy niej rusztowania, będzie remont elewacji, pocieszające jest to, że zaczynają od tylnej elewacji, tej wychodzącej na Ratuszową.
Homo nulli coloris
#37
Czyżby w końcu coś dobrego zaczęło się dziać w tym kierunku?!

Cytat:Starówka będzie w stylu retro

PRZEMYŚL. Reklamy i szyldy przestaną szpecić Rynek.

Już wiadomo, że zabytkowa część miasta, obejmująca Rynek i ulice Franciszkańską i Kazimierzowską, nawiązywać ma do wizerunku miasta z początku XX wieku. Wszystko ma być do siebie dopasowane - zarówno kioski z kwiatami i pamiątkami, jak też słupy ogłoszeniowe i z informacją turystyczną, a także miejsca do umieszczania reklam. Wykonane mają zostać w jednym stylu. Poza tym ujednolicona ma być kolorystyka elewacji kamienic na Starym Mieście.

Mieszkańcy miasta alarmowali naszą redakcję i magistrackich urzędników, że niektórzy z właścicieli czy najemców lokali użytkowych na Starówce szpecą je, wywieszając reklamy i szyldy według własnego pomysłu i gustu. Pojawił się więc pomysł, by zdyscyplinować użytkowników i właścicieli lokali, i nakazać im reklamowanie swoich usług w jednym stylu, dopasowanym do koncepcji odnowionej Starówki. Zniknąć mają odstraszające witryny sklepowe z szyldami i reklamami. - Prezentowane wizualizacje są pierwszymi, sygnalnymi. Wkrótce będą pojawiały się kolejne. Spodziewamy się, że założenia projektowe spodobają się i wspólnie przeobrazimy nasze miasto zgodnie z hasłem "Przemyśl, jedyne takie miasto" - mówią pracownicy Kancelarii Prezydenta Miasta.

źródło: pressmedia.com.pl

...i mam nadzieję że wkrótce znikną te wszystkie "perły architektury i krajobrazu"

[Obrazek: d6952fa9121bfb68.jpg]

[Obrazek: 1ee6670f20945714.jpg]

[Obrazek: 1bce3844b66bea3e.jpg]

[Obrazek: 9954d6ae2ca0bc25.jpg]

[Obrazek: 0cf90657e562fc9e.jpg]

[Obrazek: c4f17396c44b646c.jpg]

[Obrazek: d76ac618d1c84064.jpg]

[Obrazek: 88a512c1973c9f4b.jpg]
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
#38
Przemyskich koszmarków c.d.

(...)Kilka miesięcy temu pisałem o przemyskich „koszmarkach” (Nasz Przemyśl, październik 2009), podkreślając, że choć jednym tchem możemy wymienić przemyskie „perełki” architektoniczne, istnieją jednak miejsca, budynki, czy nawet całe ulice, które straszą, odpychają swoim widokiem, zaniedbaniem, bezsensem planistycznym lub architektonicznym. Prawdą jest, że trudno wymagać, by ich stan poprawił się w najbliższym czasie, gdyż nie dość, że jest wynikiem często dziesięcioleci zaniedbań, problemów wynikających z nieuregulowanym stanem własności niektórych kamienic, czy konieczności wyłożenia ogromnych nakładów finansowych. Prawdą jest jednak to, że za wygląd naszego miasta jesteśmy odpowiedzialni również my – jego mieszkańcy. Dosyć wyraźnie sygnalizowałem ten problem w innym artykule pt. „N.U.D.A - drugie oblicze Przemyśla” (Nasz Przemyśl, lipiec 2008), gdzie pisałem m.in., że „to nasze zwierzaki zanieczyszczają trawniki, skwery a nawet piaskownice i place zabaw dla dzieci. To nasza ręka „nie trafia” do kubła na śmieci, pozostawiając na chodnikach ślad naszej obecności. (…) tabliczki, ostrzeżenia w stylu: „nie śmieć”, „nie deptaj trawników”, „nie zanieczyszczaj fontanny”, „nie naklejaj plakatów na murach”, nie dość, że nie robią żadnego wrażenia i nie spełniają swojej funkcji, to same w sobie są kiczowate i szpecą wygląd zabytków, skwerów czy pomników”.

Przebiśniegi i człowiek w fontannie

Podobne uwagi nadesłał nasz Czytelnik, pan Leopold Pobidyński, który w swym liście pisze: „(…) chciałbym dożyć chwili, ja przemyślanin z dziada pradziada, któremu leży na sercu wizerunek miasta rodzinnego, gdy znikną w moim odczuciu, poniżające naszą społeczność tablice zakazujące i nakazujące nie wchodzenia do fontanny, czy omijania trawnika, nie grania w piłkę przed pomnikiem, że nie wspomnę o wyeksponowanych w najlepszych do fotografowania miejscach bzdur o psach. Jedzie w świat taka bezsensowna tablica zamiast wizerunku tylko pomnika Króla Jana, czy Wieszcza. (…) Żyję już ponad 76 lat i nie widziałem dorosłego człowieka pławiącego się w fontannach, nawet gdyby był w stanie wskazującym. Gdy już muszą być te tablice to niech będą estetyczne i niech stoją w ustronnych miejscach”. Nie trudno przyznać naszemu Czytelnikowi racji, choć w jednym nie mogę się z nim zgodzić, bo żyjąc jedynie 33 lata widziałem ludzi nie tylko pływających w fontannach(!). Tablice z zakazami rzeczywiście nie spełniają raczej swej edukacyjnej roli, gdyż właściciele czworonogów nie zwracają na nie uwagi, a w tak pięknej zimowej scenerii jaką mamy tego roku co krok natknąć się można na psią „niespodziankę” zwaną potocznie „przebiśniegiem” lub „miną” (kto nieuważnie w nią wdepnął - ten wie skąd ta druga nazwa). Każdego roku, gdy przychodzą roztopy, widok miasta jest doprawdy obrzydliwy, gdy na wierzch wychodzą wszystkie pozostające do tej pory pod śniegiem „niespodzianki”. Po tak długiej zimie i obfitych opadach śniegu jakie mamy w tym roku strach pomyśleć o czasie roztopów, które sprawią, że chodniki i skwerki przywołać mogą obraz, jakby w mieście wybiło gigantyczne szambo. Tu nie pomogą żadne tabliczki, skoro nawet pod specjalnie ustawionymi pojemnikami z woreczkami na psie odchody można natknąć się właśnie na nie. Surowsze kary i konsekwentne egzekwowanie nakazu sprzątania po czworonogach przez ich właścicieli a nie paskudne tabliczki wydają się w tej sytuacji skuteczniejsze.

Baniak na ścianie, czyli pięknej fotografii pryska czar

Nasz Czytelnik ujął problem spoglądając okiem fotografującego pisząc dalej: „Jedni wydają piękne rzeczy promujące miasto, a inni instalują paskudztwa psujące wizerunek miasta. Oprócz brzydkich tabliczek zakazów, mam na myśli również m.in. nieprzemyślane decyzje, które zezwalają np. zamontowanie urządzenia do klimatyzacji na frontowej ścianie zabytkowej kamienicy obok pięknie odnowionej kamienicy Hildów – czy nie można było umieścić tego „baniaka” od podwórka? A np. piękna unikatowa uliczka Asnyka z widokiem na stary kościół, teraz cerkiew, pięknie się kadruje, ale nad sklepem ogromna świetlna tablica, po której przesuwają się napisy czerwone, kontrastujące z otoczeniem. Koniec z piękną nastrojową fotografią z uroczego Przemyśla. Takich drobnych na pozór, ale nękających spraw jest wiele.”. Tymi słowami nasz Czytelnik potwierdza to, co pisałem w cytowanym wcześniej artykule o brzydkich, kolorowych i krzykliwych płachtach reklamowych, które szpecą nasze miasto: „Ilość reklam i ich niski poziom artystyczny prowadzi do tego, że ktokolwiek, czy to turysta-fotoamator, czy zawodowy fotografik, ma ogromny problem ze zrobieniem zdjęcia zabytkom, czy osobom na ich tle, bo w kadr wciska się nachalna i wszechobecna reklama. Nasze miasto jest tak piękne i urokliwe, że powinniśmy to co w nim najatrakcyjniejsze wyeksponować a nie chować za brzydkimi reklamami”. Dodałbym do tego kiczowate banery wiszące wszędzie – na ścianach kamienic, nad ulicami, pomiędzy budynkami, przepalone neony i paskudne witryny sklepowe, za wygląd których odpowiadają już sami przemyscy handlowcy i przedsiębiorcy oraz prywatni właściciele budynków. Jest nadzieja, by te „straszydła” zniknęły z panoramy miasta. Ponoć jest opracowywane zarządzenie Prezydenta Miasta w sprawie szczegółowych wskazań umieszczania reklam oraz informacji wizualnej, a także innych elementów scenografii miasta, na nieruchomościach i obiektach wchodzących w skład gminnego zasobu nieruchomości Skarbu Państwa, którymi gospodaruje Prezydent m. Przemyśla. Tylko przyklasnąć takiemu zarządzeniu, jednak należałoby zwrócić uwagę nie tylko na reklamę zewnętrzną lecz również wyglądowi samych witryn i prezentowanemu tam towarom lub usługom. Wystarczy przejść się głównymi uliczkami Starego Miasta, by stwierdzić, że w mieście, które pretenduje do miana turystycznego, najatrakcyjniejsze budynki i lokale, w których powinny znajdować się puby, kawiarenki, restauracje zajmowane są przez szmateksy i sklepy z serii „wszystko po 5 zł”, z tandetnym asortymentem.
(...)
Przemysław Grządziel
#39
Ogłoszony został przetarg na naprawę, montaż i wymianę urządzeń oraz elementów małej architektury.
#40
Ciekawe czy zarządzenie to rzeczywiście poprawi jakość reklam na starym mieście...


Zarządzenie nr 70/2010 Prezydenta Miasta Przemyśla z dnia 5 maja 2010 w sprawie wytycznych do umieszczania reklam oraz innych elementów scenografii miasta, na nieruchomościach i obiektach wchodzących w skład gminnego zasobu nieruchomości, zasobu nieruchomości Skarbu Państwa, którymi gospodaruje Prezydent m. Przemyśla oraz na nieruchomościach i obiektach będących w posiadaniu Gminy Miejskiej Przemyśl.

Na podstawie art. 30 ust. 2 pkt 3) ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U.z 2001r. Nr 142, poz. 1591 z 2002 r. Nr 23 poz. 220, Nr 62 poz. 558, Nr 113 poz. 984, Nr 153 poz. 1271 i nr 214, poz. 1806, z 2003 Nr 80 poz. 717 i Nr 162 poz. 1568, z 2004 r. Nr 102 poz. 1055 i Nr 116 poz. 1203 i Nr 214 poz. 1806, z 2005 r. Nr 172 poz. 1441, z 2006 r. Nr 17 poz. 128 i Nr 175 poz. 1457 i Nr 181 poz. 1337, z 2007 r. Nr 48 poz. 327 i Nr 138 poz.974 i Nr 173 poz. 1218, z 2008 r. Nr 180 poz. 1111, z 2009 r. Nr 223 poz. 1458 i Nr 52 poz. 420 oraz z 2010 r. Nr 157 poz. 1241).

zarządza się co następuje:

§ 1
  1. Wprowadza się wskazania dotyczące umieszczania reklam oraz informacji wizualnej, a także innych elementów scenografii miasta, na nieruchomościach i obiektach wchodzących w skład gminnego zasobu nieruchomości, zasobu nieruchomości Skarbu Państwa, którymi gospodaruje Prezydent m. Przemyśla. oraz na nieruchomościach i obiektach będących w posiadaniu Gminy Miejskiej Przemyśl.
  2. Zarządzenie nie dotyczy:
     Obszarów pasa drogowego w rozumieniu ustawy z dnia 21 marca 1985r. o drogach publicznych (tekst jedn. Dz.U. z 2004r. Nr 204, poz. 2086 z późn. zm.),
     Wnętrz obiektów budowlanych.
§ 2
  1. Wskazania dotyczące umieszczania reklam i elementów scenografii miasta, określa załącznik nr 1 do niniejszego zarządzenia.
  2. Wskazania opisane w załączniku Nr 1 dotyczą reklam o powierzchni większej od 0,06 m2.
  3. Zakres stref, obszarów objętych ochroną prawną wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz terenów Twierdzy Przemyśl określa załącznik Nr 2 do niniejszego zarządzenia.
  4. Wzór umieszczania tablic instytucji przedstawia załącznik nr 3.
  5. Materiały historyczne dotyczące witryn sklepowych oraz koncepcje rozwiązań zaprojektowanych na ich podstawie przedstawia załącznik nr 4.
  6. Materiały historyczne dotyczące ogródków letnich oraz koncepcje rozwiązań zaprojektowanych na ich podstawie przedstawia załącznik nr 5.
  7. Koncepcje rozwiązań reklam na ścianach szczytowych kamienic przedstawia załącznik nr 6.
  8. Koncepcje tablic informacyjnych dla obiektów wchodzących w skład zespołu fortyfikacji Twierdzy Przemyśl przedstawia załącznik nr 7.
  9. Wzór wniosku do Prezydenta Miasta Przemyśla o wydanie opinii w sprawie formy i lokalizacji reklamy przedstawia załącznik nr 8.
§ 3
Wykonanie Zarządzenia powierza się Wieloosobowemu stanowisku ds. ochrony i konserwacji zabytków UM, które w sprawie opiniowania reklam działa przy pomocy Komisji powołanej Zarządzeniem Prezydenta Miasta Przemyśla nr 23/10 z dnia 18 lutego 2010 roku.

§ 4
Zarządzenie wchodzi w życie z dniem podpisania.

Załączniki:




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości